II rok Filozofii SUM Uniwersytetu Pedagogicznego :: Przegląd tematu - Bal Filozofa

voltalius · Wysłany: Pon 22:18, 03 Maj 2010 Temat postu:

Przez wzgląd na znikome zainteresowanie Balem i jeszcze niższą liczbę chętnych, Bal zostaje odwołany.

Przepraszam wszystkich, którzy byli w jakikolwiek sposób zainteresowani.

voltalius · Wysłany: Śro 21:13, 28 Kwi 2010 Temat postu:

Zostałem przez Jakuba wspomniany, więc dodam coś od siebie.

Sprzedaż "biletów" prowadzę jutro w godzinach 14,00 - 17,00 na Mazowieckiej.
A także w piątek między 12,30 - 13,30, lub w zależności od preferencji zainteresowanych balem od 9,30 - 11,00

Dlatego chciałbym się was zapytać czy ktokolwiek jest zainteresowany. Udało mi się przestawić granicę czasową do kiedy potrzebuję znać pełną liczbę osób, do 12 Maja, więc jeszcze po weekendzie Majowym będzie można zapłacić za Bal. Z tym, że 6 Maja wyjeżdżam, więc jeżeli nie udałoby się wam mnie złapać 5 Maja, możecie zapłacić Kubie, a ja się z nim już zgadam na 12 lub 13 Maja, żeby odebrać pieniądze i wpłacić kierownikowi sali.

W razie pytań, jestem do dyspozycji.

Kuba M.

Jak w tytule. Bal odbędzie się 14.05 (piątek) w tym samym miejscu, co w zeszłym roku. Chodzi o klub Bakałarz przy ul.Ingardena. Zaczyna się o 20 i ma potrwać do zamknięcia lokalu, czyli do rana. Cena (od osoby!) to 55zł i obejmuje ona opłatę muzyka, catering z obsługą (2 ciepłe dania, zimna płyta i napoje ciepłe i gorące). Alkohol na własną rękę.

Jest tylko małe, tyci "ale". Założono uczestnictwo wszystkich roczników filozofii, a sala pomieści tylko 100 osób. Więc dostaliśmy (na chwilę obecną) 20 miejsc (z osobami towarzyszącymi) do wykupienia. To jeszcze może się zmienić. Zgłaszajcie się proszę do mnie osobiście, przez telefon lub po prostu na forum. Listę muszę mieć już 4/5 maja. Płatności można dokonać później.

Organizatorem balu jest Łukasz Zając i to on, od najbliższego czwartku/piątku do dnia balu będzie sprzedawał "bilety" wejściowe.

PS: Wśród dodatkowych zmian (w stosunku do zeszłego roku) jest bezwzględny zakaz wstępu osobom postronnym na bal. Chodzi tu o przykład kilku niemiłych panów, którzy "wprosili" się w zeszłym roku.

Czekam na pytania, zgłoszenia i wątpliwości.